Taa... Tym "gościem" byłem ja i ogólnie to jak najbardziej gratuluję Diablo wyniku, zwłaszcza zważywszy na to jak dupiate wózki miał, ale co do oceny tego biegu to się absolutnie nie zgadzam. Facet był ode mnie sporo szybszy - to fakt. Zostałem jednak najzwyczajniej na świecie wypchnięty na przedostatnim okrążeniu.

Jasne - tor jest wąski i wyprzedza się na nim trudno... Jak najbardziej rozumiem więc kontaktową jazdę BOK W BOK, ale osobiście nigdy takich manewrów jak "uderzenie w dupsko i do przodu!" nie praktykowałem... dla mnie to nie ma nic wspólnego ze ściganiem i z jazdą fair.

@doriano ja też może wyraziłem się zbyt optymistycznie, pomogłeś mi przed rokiem na forum ale osobiście Cię nie znam z toru, nie zorientowałem się, że to Ty wtedy się ścigałeś o wejście do 2 biegu, wybacz określenie "gościa"

ps. widzę, że wracasz do formy
pozdrawiam

Czy był jakiś nowy układ toru? pozdrawiam wszystkich

Tak, i wielki brawa dla pani w różowym kasku, która mnie tak bardzo zaskoczyła już na pierwszym zakręcie. A miałem szaleć w tunelu za Tomkiem.