Czołem Fani gokartów i toru w Tychach!

Jest mi bardzo miło, że mamy w końcu normalny tor kartingowy z pomiarem czasu i równymi gokartami w tej części Górnego Śląska. Ścigałem się tutaj już parę razy i za każdym razem zabawa była przednia.

Niestety, system rezerwacji, który obecnie istnieje - ułatwia znacznie rezerwacje i z drugiej strony... eliminuje możliwość ścigania się "zwykłym" pasjonatom. Tor wieczorami jest zdominowany przez zapaleńców, którzy już tworzą większe grupy i nie mają problemów z rezerwacją toru na wyłączność. Efekt jest taki:
najbliższy czwartek: rezerwacja od 16:00 do 23:00
piątek: 17:45 - 23:00
Sob, Nd: mecze MŚ, luki w rezerwacjach zrozumiałe
Pn: już mamy rezerwacje do 19:00, do niedzieli pewnie będzie do 23:00.

Fajnie, że mamy tylu chętnych do ścigania i że możecie na tym zarobić, ale co z takimi ludźmi, jak ja ? Nie mam takiej ekipy, którą za każdym razem namówię na 30 min ścigania - mam raptem dwóch znajomych na bardzo podobnym poziomie, z którymi prowadzę bezpośrednią rywalizację. Lubię też pościgać się sam.

Dopuszczam - rzecz jasna - możliwość odczekania własnej kolejki, 10-20 minut, ale co zrobić, gdy nie ma żadnej możliwości pościgania się wieczorami ?

Pozdrowienia!

Witaj, ja właśnie szukam chętnych na rezerwacje toru jak jesteś zainteresowany rezerwacją po 10 lipca na godzinkę daj znać na GG 22877289
Zainteresowany jest tez doriano z ekipą z D.G więc w sumie jest nas już chyba 5 wez znajomych, ugadamy sie i mozemy sie poscigać, jak wszystkim bedzie pasowac wymienimy sie telefonami i mozemy sie zgadywac raz w miesiacu na rezerwacja. Pozdrawiam.

Dzięki za zaproszenie, ale nie o to mi chodziło. Nie chcę za każdym razem szukać 6 innych chętnych i jeździć godzinę bez przerwy...
Nachodzi mnie ochota pościgać się we wtorek, umawiam się z kolegą i jedziemy wieczorem na 10-20 minut. Ale nie da się. Na dzień później też nie.

Przyklasnę koledze ruby102. Te rezerwację są coraz bardziej upierdliwe i bywają dni, że w ogóle nie da się pojeździć.
@mdijaw: Niby jakieś rozwiązanie to jest, ale 99% moich jazd to czysty spontan, wsiadam w auto i jadę się rozerwać jak mam chwilę.

Może warto by było pomyśleć o jakichś dziurach między rezerwacjami, albo sztywne godziny których NIE MOŻNA zarezerwować?
Coś czuję, że i tak kasa wygra, a szarakom bez rzeszy nadzianych znajomków pozostaje wstrzeliwanie się w towarzystwo >50 sekundowców ;)

ja też właśnie nie mam z kim jeździć, akurat jak miałem zamiar jechać to nie było rezerwacji, ale możemy sie też umówić na jakieś ściganie.

Hmm... i gdzie by sobie tutaj pojeździć dzisiaj...

w Krakowie

W Sosnowcu otworzyła się konkurencja, reklamują się jako wielopoziomowy kryty tor kartingowy, ta wielopoziomowość to chyba jedna rampa w kształcie U która jest 2m powyżej reszty toru. Jeszcze nie byłem, ale trzeba dotknąć :) Podobno jest jeszcze jeden kryty w Sosnowcu, ma ktoś jakieś namiary?

Ten wielopoziomowy to totalna strata czasu i pieniędzy. Lepiej bawiłem się już na parkingu pod makro (serio!)...