Mój rekord nie nadaje się do zaprezentowania tutaj. Muszę się przyznać, że poprawiłam się od pierwszego przejazdu, ale nie jest dobry czas. Nagle staneły moje czasy w miejscu i nie chcą ruszyć. Macie może jakieś typy jak atakować ten tor, żeby się poprawić. Jakaś taktyka, hamować systemem 0-1 gaz -hamulec czy może odpuszczać gaz przed zakrętem a nie hamować. Może ktoś zdradzi tajemnicę
Dziękuję za odpowiedź jeśli się taka pojawi