forum.WRT-karting.pl http://forum.wrt-karting.pl/ |
|
F1 2010, tuż tuż... http://forum.wrt-karting.pl/viewtopic.php?f=13&t=54 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Losi [ 07 Mar 2010, 21:31 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
tu masz rację Doriano, przypomnijmy sobie GP chyba Belgii z 2008, kiedy to Robert najechał krzywo i nie potrafił kolo z Pit podstawić podnośnika z przodu, koniec końcem trafił w spoiler i go uszkodził :] nie zmienia to jednak faktu, że przy zmianie tylko opon popełnia się mniej błędów, niż przy takim samym picie kiedy trzeba tankować :] |
Autor: | doriano [ 07 Mar 2010, 21:34 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
Losi napisał(a): tu masz rację Doriano, przypomnijmy sobie GP chyba Belgii z 2008, kiedy to Robert najechał krzywo i nie potrafił kolo z Pit podstawić podnośnika z przodu, koniec końcem trafił w spoiler i go uszkodził :] Nie wspominając o akcjach a`la Nakajima - Brazylia 2007. |
Autor: | Losi [ 07 Mar 2010, 21:44 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
Przyznam szczerze - ni pamietaju ;P |
Autor: | archibaldi [ 07 Mar 2010, 21:50 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
Losi napisał(a): z całym szacunkiem, ale "gówno" to możesz robić w WC i nie odpisuj więcej tak na moje posty hmm, nie wiem czy zejdą poniżej 2,7 sec, przy terstach w Jerez najlepszy był Williams i miał 2,82 i naprawdę oni już naciągali, więc Twoje 2,5 sec moim zdaniem nie jest możliwe. Poza tym jeżeli prześledzisz sobie cały poprzedni sezon i 2008 to błędów przy zmianie kół było kilka i to najczęściej w BMW, a przy tankowaniu 3.. wymienić? Super Aguri, Sauber i Ferrari. z calym szacunkiem bo co? Napisales taka bzdure, ze taka byla moja reakcja, nie chcialem zanizac poziomu dyskusji ale tak mi sie wyrwalo, przepraszam czytajacych. Wracajac do merytorycznej dyskusji to juz w Bahrajnie zobaczysz, ze nie bedzie ani nudno ani w wyscigu ani w pitach. Startuja z pelnym bakiem, bolid inaczej sie bedzie zachowywal, wydluzy sie droga hamowania i moze byc wiele przetasowan. Niektore bolidy moga miec problemy w roznych fazach wyscigu z powodu opon - to daje szanse na wyprzedzania. Niektorzy beda musieli wczesniej zmieniac kola a niektorzy wrecz czesciej. Dochodzi jeszcze balans auta, ktory sie zmienia sie wraz z ubytkiem paliwa - to moze byc paradoks dla kierowcow, ktorzy mimo mniejszej wagi notuja caly czas podobne a nie lepsze czasy. Widac to bylo w trakcie testow na dlugich stintach np. Renault. Zreszta, niebawem sie okaze. |
Autor: | doriano [ 07 Mar 2010, 21:51 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
Losi napisał(a): Przyznam szczerze - ni pamietaju ;P Parszywa jakość, ale widać o co chodzi: http://www.youtube.com/watch?v=ciloWO75XJs edit: archibaldi napisał(a): Dochodzi jeszcze balans auta, ktory sie zmienia sie wraz z ubytkiem paliwa - to moze byc paradoks dla kierowcow, ktorzy mimo mniejszej wagi notuja caly czas podobne a nie lepsze czasy. Widac to bylo w trakcie testow na dlugich stintach np. Renault. Zreszta, niebawem sie okaze. Ciekawą rzecz zauważyłeś. Zauważyli to również bukmacherzy. O ile najlepsze czasy dnia uzyskiwane przez kierowców podczas testów są dla nas całkowicie bezwartościowe, to już analiza stintów może dać sporo ciekawych informacji. Z jednej strony trudno więc liczyć na zaspokojenie narodowej potrzeby tryumfu, ale z drugiej strony jest szansa, że wyścigi w tym roku będą naprawdę ciekawe. |
Autor: | Losi [ 08 Mar 2010, 20:21 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
archibaldi napisał(a): Wracajac do merytorycznej dyskusji to juz w Bahrajnie zobaczysz, ze nie bedzie ani nudno ani w wyscigu ani w pitach. Człowieku, przeczytaj od początku tematu, przeanalizuj, zrozum i wtedy pisz cokolwiek, a i może oceniaj... napisałem o konkretnym wyścigu, a nie, że każdy wyścig będzie nudny... bo skoro piszesz mi, że już w Bahrain zobaczę, że GP Monaco nie będzie nudne |
Autor: | archibaldi [ 08 Mar 2010, 22:02 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
Losi napisał(a): ... że GP Monaco nie będzie nudne No teraz dobrze bo wcześnej napisałeś "nudny" i odniosłem to do sezonu To dopiero początek i nie ma co przed pierwszym wyścigiem już osądzać Monaco. Zresztą tam jak nie ma deszczu czy wypadków to i o wyprzedzanie trudno, coż taka specyfika toru. Liczy się otoczka wyścigu i imprezy towarzyszące |
Autor: | Losi [ 09 Mar 2010, 07:11 ] |
Temat postu: | Re: F1 2010, tuż tuż... |
archibaldi napisał(a): Losi napisał(a): ... że GP Monaco nie będzie nudne No teraz dobrze bo wcześnej napisałeś "nudny" i odniosłem to do sezonu To dopiero początek i nie ma co przed pierwszym wyścigiem już osądzać Monaco. Zresztą tam jak nie ma deszczu czy wypadków to i o wyprzedzanie trudno, coż taka specyfika toru. Liczy się otoczka wyścigu i imprezy towarzyszące widzisz, zabawy językiem polskim, a wystarczyło przeczytać wcześniejsze wypowiedzi, bo czy GP Monaco będzie nudne czy wyścig o GP Monaco będzie nudny to jedno i to samo koniec tematu, bo OFF TOP się robi... |
Strona 2 z 2 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |